niedziela, 26 listopada 2017

Moja duma

Dawno mnie tu nie było. Coś się tam tworzy , myślę , że jak trochę się u mnie uspokoi i wszystkie dodatkowe obowiązki się jakoś ułożą to powstawiam swoje prace. Obecnie skupiam się na dzieciach. Szkoła i  ich dodatkowe zajęcia pochłaniają większość mojego dnia.
Wiem , że tu  pewnie już nikt nie zagląda ale może jednak ktoś się pojawi i dlatego wstawiam link do występu mojej 8 letniej córeczki , która dostała się do półfinału Bialskiego Mam Talent a , ze organizatorzy wymyślili głosowanie Sms to musimy prosić o wsparcie jeśli ktoś zechciałby wysłać lub o dobre myśli skierowane w stronę mojej Ewelinki , które przecież potrafią zdziałać cuda 💖
  https://www.youtube.com/watch?v=MVMLC0MUJEQ , (Sms o treści: TYP.BT.6 na numer 71480  ) koszt 1,23 zł.   Bardzo dziękuję za wszelką życzliwość.

środa, 23 sierpnia 2017

Dłubie się ....

Wakacje w tym roku są jak na nas dość intensywne, a przed nami jeszcze jeden wyjazd tym razem do Torunia. W międzyczasie dłubię powoli moje xxx obrazki, chociaż idzie mi opornie bo i chęci jakoś niewiele i jak jeszcze nigdy w życiu w sierpniu dopadła mnie grypa, która skutecznie opóźnia mi skończenie moich hafcików. Ostatnio powstał obrazek- pamiątka ślubu. Wzór i kolorystyka  średnio mi się podoba , gdybym miała więcej czasu to pewnie porwałabym się na samodzielny dobór kolorów , bo strasznie nie leżą mi te zgniłe zielenie w twarzy panny młodej ( na zdjęciu nie są aż tak rażące jak na żywo) no ale jest jak jest i obrazek już powędrował do zamawiającej . Jej się podobał więc to najważniejsze.

                                    Kanwa 14 ct, biała z opalizującą nitką , nici DMC

czwartek, 3 sierpnia 2017

Drobiazg

   Ostatnie dni upływają pod znakiem koszmarnego upału, nie wiem czy tylko ja tak mam ,ale zupełnie nic mi się nie chce. Najchętniej przespałabym sierpień 😃.  No ale chyba tak się nie da , dlatego co prawda bardzo powoli ale powstają jakieś obrazki. 
    Dziś spakowałam a jutro wyślemy wraz z córką  obrazek, który powstał jako prezent . Powędruje on do Natalki, dziewczynki , którą poznała moja córeczka będąc na wakacjach w Murzasichle. Dziewczynki  bardzo dobrze się dogadywały a na pożegnanie moja Ewelinka dostała drobiazgi na pamiątkę .Postanowiłyśmy , że po powrocie do domu wyhaftuje coś małego jako podziękowanie i na pamiątkę spotkania i tak powstał niewielki wianuszek. Według mnie jest bardzo delikatny i urokliwy i chyba nadaje się dla młodziutkiej księżniczki :)

                                Kanwa 18 ct , biała opalizująca, mulina DMC.

sobota, 22 lipca 2017

Pamiątka Ali

Właśnie przed momentem oddałam nowej właścicielce pamiątkę z okazji Chrztu  Św.  W końcu jakiś inny wzór , w końcu nie "dzidziuś na dłoni" chociaż zamawiająca początkowo właśnie tego dzidziusia chciała. Na szczęście dała się przekonać do wzoru z króliczkiem i zarówno ona jak i ja jesteśmy bardzo zadowolone z efektu końcowego. Wzór jest śliczny a króliczek wręcz do schrupania , nosek wygląda jakby był zimny, mokry i .. kochany. Wyszycie zajęło mi 5 dni. Bardzo się cieszę, że mogłam go wykonać bo od dawna bardzo mi się podobał :)

                                            Kanwa biała , 16 ct, mulina DMC

czwartek, 6 lipca 2017

Kasia jak wróżka i to jaka dobra wróżka

Ostatnie tygodnie nie są najlepszym czasem dla mnie, każdy dzień przynosi jakieś niepowodzenia ale oczywiście xxx muszą znaleźć swoje miejsce i w trudnych chwilach. Jakiś czas temu zarzekałam się , ze nigdy więcej haftu " dzidziusiowego" wówczas Kasia z Papierowej Pasji Kasi ( http://kasia-haj.blogspot.com/ ) wywróżyła mi , że jeszcze nie raz sięgnę po ten wzór i..... oczywiście tak się stało . Powstały dwa nowe obrazki dla dzieciaczków. Pierwszy oddałam nowej właścicielce i zapomniałam sfotografować ( chociaż to już chyba zbędne bo różnią się one tylko wypisanymi danymi ) drugi dziś trafi w ręce zamawiającej.

Teraz będzie kilka dni odpoczynku , również od haftów. Śpieszyłam się bardzo z tymi obrazkami i palce odczuły to najbardziej.

Zmieniając temat a jednocześnie kontynuując tytuł postu chciałam bardzo, bardzo podziękować Kasi za wielką niespodziankę i piękny podarunek. Kilka dni temu był dzień moich imienin , w zasadzie nikt nigdy nie obchodzi "moich" świat wiec tym większe było moje zdziwienie gdy otworzyłam przesyłkę wręczoną mi przez listonosza. Otrzymałam przepiękny czekoladownik z zawartością  💜
Kasiu, sprawiłaś mi wielką radość. Z całego serca Ci dziękuję. Jesteś jak promyk słońca w pochmurny, szary dzień . Jak dobra wróżka , która sprawia, że świat jest lepszy i piękniejszy. Dziękuję 😙

poniedziałek, 12 czerwca 2017

Do ślubu....

Wczoraj skończyłam wyszywać pamiątkę z okazji ślubu. Po zerknięciu na wzór wydawało mi się, że wyszycie go to będzie chwilka. Niestety wzór okazał się niezwykle wymagający.  Udało mi się go ukończyć i podoba mi się jednak coraz bardziej upewniam się w przekonaniu żeby nie wyszywać na tzw zamówienie. Nie nadaje się do robienia biznesu a wiecznie dokładać do obrazków dla obcych ludzi to bez sensu.  Tylko ten mój brak asertywności.....Szkoda mi czasu,który mogłabym poświęcić dzieciom lub po prostu wyszyć coś na swoje ściany, które pewnie czują się już bardzo zaniedbane bo ostatnio chyba z ponad  rok temu cokolwiek na nich zawisło z moich prac.

poniedziałek, 29 maja 2017

I Komunia Św.

Ostatnio powstał obrazek z okazji I Komunii Świętej. Nie jestem zwolenniczką wyszywania obrazków z tej okazji bo według mnie to trochę bez sensu. Na pamiątkę Komunii dzieci często otrzymują pamiątkowe obrazki w kościele więc nie potrzeba już robić drugiego ale ciotka mojego męża się uparla no to ma. Wybrany wzór nie jest w moim guście, zmieniałem w nim ile mogłam,żeby jako tako się prezentował ale i tak nie jestem z niego zadowolona .
          Kanwa ct 14 opalizująca, mulina DMC.

piątek, 19 maja 2017

Karteczka

Dziś skończyłam kartkę z okazji Chrztu.
Wzór wybrała osoba zamawiająca więc z takim wyborem nie dyskutuje bo to kwestia gustu  a wykonanie .... hmmm powiem tak niestety nie jestem stworzona do kartek. Niby w głowie jakiś zamysł jest a jak przyjdzie do wykonania to porażka.  Dlatego skupię się na zwykłych obrazkach,tak będzie chyba lepiej dla wszystkich  😉 

środa, 10 maja 2017

Deja vu

Nie było mnie jakiś czas ale to dlatego , że ciągle nawiedzają nas jakieś choróbska a i każdą wolną chwilę poświęcam na hafty. Powstały kolejne dwie metryczki. Nie ma się czym chwalić bo tak jak w tytule posta  patrząc na nie przeżywam deja vu . Już nawet dokładnie nie wiem ile ich powstało od początku roku , wiem jedno,za dużo bo szczerze zaczynam nie lubić tego wzoru a kiedyś bardzo chciałam nad nim pracować. Nie raz się zarzekałam, że już nigdy więcej ale tu ujawnia się moja mała asertywność i nie potrafię odmówić :(  Ale tym razem już słowa dotrzymam i przez najbliższe miesiące, żeby nie wiem co tego wzoru nie zrobię .

                                          Kanwa biała 16 ct, mulina DMC


Zdjęcia kiepskie , bo oczywiście zapomniałam przed oddaniem porządnie obfotografować :) 

niedziela, 23 kwietnia 2017

Nominacja

Jakiś czas temu otrzymałam nominację od Kasi z bloga "Papierowa Pasja Kasi" http://kasia-haj.blogspot.com/ do odpowiedzi na pytania w  LIEBSTER AWARD.  Bardzo dziękuję za tą nominację i za pamięć o mojej małej przystani. 


Oto pytania jakie otrzymałam i moje odpowiedzi :



  1.  Jak obecnie wspominasz swój pierwszy wpis na blogu?

 Z racji tego , że mój pierwszy wpis powstał zupełnie niedawno nie mam jeszcze jakichś wielkich  odczuć z nim związanych. Wiem jedno nie żałuję , że spróbowałam. A ten pierwszy wpis jak i wszystkie inne będą zawsze kojarzyć mi się z moją przyjaciółką, która mnie namawiała do założenia bloga i dzięki niej tu jestem.

  2.  Czy jest coś bez czego nie wyobrażasz sobie życia?

Nie wyobrażam sobie życia bez moich dzieci i zwierząt no i oczywiście dzień bez haftu to dzień stracony.  Do rzeczy materialnych nie przywiązuje się w jakiś szczególny sposób.

  3.  Jakiej słuchasz muzyki i jakiego lubisz najbardziej wykonawcę (wokalista, wokalistka, zespół)?

Nie mam jednego ulubionego utworu bądź wykonawcy. Po prostu muszę usłyszeć to coś co przyciągnie moją uwagę. Dużo też zależy od nastroju w jakim jestem w danym momencie. Uogólniając lubię rock, pop , soul , zarówno polski jak i zagraniczny.( Bracia  też są na mojej liście  :) ).  Szybciej chyba byłoby mi wymienić czego na pewno nie lubię słuchać :)

  4.  Jeśli mogłabyś zmienić w sobie tylko jedną rzecz - co to by było?

Całe życie twierdziłam , że pierwsze co bym zmieniła to nos. Teraz już sama nie wiem , z biegiem lat tych zmian zrobiłoby się więcej :) -to fizycznie , a jeśli chodzi o cechy charakteru to chciałabym być bardziej asertywna.

  5.  Co robisz w wolnym czasie poza swoim hobby i blogowaniem?

Typowego wolnego czasu  tylko dla siebie właściwie nie mam. Robię z reguły po kilka rzeczy na raz a i tak z niczym się nie wyrabiam :) Gdy nie "robótkuję" to jestem z dziećmi  i im poświęcam każda wolną chwilę .

  6.  Czego uczysz się od innych?
Cierpliwości

  7.  Co Cię irytuje?
Irytuje mnie pycha w ludziach i obłuda. Drażni mnie  nie dotrzymywanie słowa . 

  8.  Co cenisz w ludziach najbardziej
Bezinteresowność, skromność, szczerość, miłość do naszych braci mniejszych .

  9.  Jaki jest Twój ulubiony film, aktor, aktorka?

Podobnie jak z muzyką nie mam jednego filmu czy jednego ulubionego gatunku. Lubię horrory, thrillery i komedie. Ostatnimi laty oglądam dużo bajek jeżdżąc do kina z córką i jej koleżankami. Lubię "Czterdziestolatka" - w dziwny sposób mnie odstresowuje :)  Staram się nie oglądać dramatów opartych na faktach bo bardzo przeżywam później  taki film i spać nie mogę , dlatego  żeby chociaż na chwilkę wyłączyć się i uciec od problemów i dramatów rzeczywistości oglądam właśnie fantastykę i horrory. Co do aktorów : Charlize Theron - bardzo lubię na nią patrzeć , jest przepiękna.

10.  Czy lubisz czytać i czy masz swoją ulubioną książkę?

Lubię czytać . Kiedyś głównie kryminały  i książki podróżnicze i przyrodnicze np. A.Fiedlera,  "Mikołajka" R. Goscinny - uwielbiam :) ,później przeszłam na thrillery i horrory między innymi S. Kinga, obecnie też czytam dużo baśni i bajek wszelakich wspólnie z córką  :) Ja to ogólnie jakaś dziwna jestem bo  łapie zawsze kilka srok za ogon, i poza kolorami to nie mam nic tzw "ulubionego " 😊

11.  Gdybyś wzbogaciła się o kilka milinów złotych, co byś z nimi zrobiła?

Poza kilkoma drobiazgami dla najbliższych i pozbyciem się wiszących nad głowa kredytów cała reszta poszłaby na organizację pomocy dla porzuconych i skrzywdzonych zwierząt wszelkiego gatunku i rodzaju . 

Weselnie...

W ostatnich dniach czy to przez pogodę mało energetyzującą czy to w poświątecznym przesileniu moje ręce jakoś wolniej się poruszają i hafty powstają w "zwolnionym tempie" jednak szwagier (jako świadek na ślubie) bardzo chciał wręczyć haftowaną pamiątkę dla Młodych więc musiałam się sprężyc i tak powstała skromna ślubna metryczka. To drugi raz , gdy wyszywałam ten wzór jednak odcienie niebieskiego na sukni są inne niż za pierwszym razem  bo dobieram je "na oko "a, że leniwa jestem i nigdy nie zapiszę wcześniejszych wyborów ,później nie pamiętam i zabawa zaczyna się od nowa 😃

                                       Kanwa 14 ct opalizująca, mulina DMC
Pamiątka wczoraj została wręczona i chyba się podobała bo całe przyjęcie stała wyeksponowana  na honorowym miejscu  przed Parą Młodą.  Trochę dziwnie ale i miło patrzeć na swoje wypociny tak uhonorowane przez innych .😊

środa, 19 kwietnia 2017

Dziękuję

Dziś będę się chwalić :) Otrzymałam od Kasi z blogu Papierowa Pasja Kasi : http://kasia-haj.blogspot.com/ cudowną  kartkę Świąteczną oraz piękne życzenia. Kartka wyjątkowej urody no i ma moje ukochane motylki :) Nie spodziewałam się tak wspaniałej niespodzianki . Prace Kasi bardzo mi się podobają i jestem szczęśliwa ,że mogę podziwiać jej dzieło u siebie w domu. Z całego serca dziękuję Ci Kasiu za kartkę , życzenia i wielkie serce . 💖

piątek, 14 kwietnia 2017

Z okazji zbliżających się Świąt Wielkanocnych powstało kilka karteczek "siostrzyczek" i jedna urodzinowa,która  pojechala do bliskiej mi osoby. Wszystkie już są u nowych właścicieli więc mogę je tu pokazac.






sobota, 8 kwietnia 2017

Wielkanocnie...

Żeby nie było , ze powstało tylko kilka niewielkich rzeczy a ja ciągle marudzę jaka to zapracowana jestem i jak mam mało czasu, przedstawiam drobiazgi Wielkanocne, które powstały na kiermasz szkolny mojej córeczki. Kilka jajek, dwie świeczki, koszulki na jajka i wianuszek.




Wspólnymi siłami stworzyłyśmy z córką palmę na konkurs szkolny. Opłacało się bo nasza palma zajęła I miejsce :)


piątek, 7 kwietnia 2017

Metryczka

A co mi tam, nie było mnie prawie miesiąc to teraz gdy mam wolniejszą chwilkę to i dwa wpisy dziennie mogą być :)  Ostatnio pokazywałam wzór metryczki z aniołkiem . Tak prezentuje się wyszyty obrazek :

                                          Kanwa 14ct opalizująca, mulina DMC

To moje drugie spotkanie z tym obrazkiem. Jest to już druga wersja przeróbki ze zdjęcia na haft krzyżykowy. Tak wygląda oryginał: 
Za pierwszym razem nie było łatwo, Zdjęcie było po prostu wrzucone w któryś z popularnych programów do przeróbki na krzyżyki i tyle. Wyszyłam go , co prawda nie w całości bo nie zdążyłam, więc kombinowałam bardzo żeby jako tako w ramce wyglądało.

Wzór był duży , miał masę kolorów i ogólnie był setkami tysięcy pikseli, ale osoba zamawiająca bardzo chciała , żeby to był akurat ten obrazek . Za drugim razem , zwróciłam się o pomoc do Pani Bernadetty , na której prace trafiłam na fb  . W ekspresowym tempie stworzyła ten wzór na nowo , w sposób w jaki Rosjanki i Ukrainki tworzą swoje schematy i tak powstała kolejna metryczka , z której w końcu jestem  zadowolona no i wyszycie jej nie było męką a czystą przyjemnością.

A co poza robótkami - cieszymy się piękną wiosną, pogoda od kilku już dni jest wspaniała  więc ładujemy akumulatory  :)

Powrót ....

Jak dawno mnie tu nie było , każdego dnia miałam zamiar usiąść i napisać chociaż krótki post ale czas na to nie pozwalał. W końcu dziś znalazłam chwilkę by to nadrobić. Ostatni okres był bardzo pracowity. Musiałam skończyć drobiazgi do wymianki na fb  i tak powstała świeczka , mało świąteczna bo bardziej w romantycznym nastroju , no ale jest :)
Kolejnym drobiazgiem był igielnik, jednak nie ten który planowałam wcześniej ( pasowałby do świeczki )  ale mało wyraźny wzór i naglący czas spowodowały , że musiałam wybrać prostszy wzór.  Różany igielnik jednak na pewno kiedyś zostanie dokończony :)





Do nowej właścicielki pojechało również malutkie jajeczko 



Kartka z życzeniami 


oraz tulipanki bawełniane ( niestety nie mam zdjęcia ) , włóczki , guziczki i wstążeczki. 
 Ja również otrzymałam  swój wymiankowy prezent , który bardzo mnie ucieszył  więc się chwalę :)

wtorek, 14 marca 2017

Radość chwalenia się i podziękowania

Wczoraj był  cudowny dzień ( kolejny dowód na to , że 13 jest szczęśliwa :) ) Otrzymałam moją nagrodę dodatkową z Candy u Kasi z blogu Papierowa Pasja Kasi (  http://kasia-haj.blogspot.com/ )  Bardzo , bardzo Ci Kasiu dziękuję, sprawiłaś mi niesamowitą niespodziankę i masę radości .
Trafiłam na blog Kasi przypadkowo , przeglądając wiele innych i zatrzymałam się u niej na dłuższą chwilę a teraz już całkiem zagościłam na stałe. Jestem zakochana we wszelakich  "tworkach" z papieru . Kartki, albumy, pudełeczka i co tam jeszcze wpadnie do głowy kreatywnym osobom, podziwiam godzinami . Tak tez jest z pracami Kasi. Są piękne , subtelne i całkowicie w moim stylu, do tego Kasia tak pięknie operuje słowami , że czytać ją to czysta przyjemność. Otrzymałam niesamowitą ilość wszelakich gałązek, motylków, serduszek, naklejek, cudowne , romantyczne ażurkowe ramki, piękne papiery i masę innych dodatków , których nazw fachowych nie znam bo jestem papierowym laikiem. Otrzymałam tez przepiękną imienną  kartkę z życzeniami, która już zajmuje honorowe miejsce na półce oraz słodkości :).




Fotograf ze mnie  marny, więc przepraszam za jakość zdjęć gdyż nie oddają uroku tych cudów no i to zaledwie część mojego wspaniałego prezentu. 
Jeszcze raz dziękuję Kasiu.

poniedziałek, 13 marca 2017

Kolejna metryczka i inne projekty

Czas biegnie jak szalony, zastanawiam się czy to tylko ja taka niezorganizowana , że z niczym się nie wyrabiam czy to doba za krótka na wszystkie moje pomysły i obowiązki , Jak obiecałam tak też pokazuję  skończoną i wczoraj dostarczoną do nowej właścicielki metryczkę . Niby nie ma co pokazywać  bo wszystkie wyglądają podobnie ale to już przedostatnia z tej serii :) i wierzę , że w końcu zacznę pokazywać nowe tworki.

Rozpoczęłam tez dwa nowe projekty. Pierwszy to będzie biscornu  różane, które przygotowuję na wymiankę z fb

A tu już  kilka xxx wykonanych , chociaż idzie mi jakoś opornie .... a do końca marca muszę skończyć

Drugim haftem będzie metryczka , ale już  nie z dzidziusiem na dłoni a z aniołkiem. Trochę problemów było z tym wzorem ale o tym w kolejnym wpisie , który będzie już poświęcony właśnie tej metryczce :) A to wzór ...

niedziela, 5 marca 2017

Niedzielnie

Dziś była piękna pogoda. Skończyłam wyszywać metryczkę , teraz tylko czekać na dane dziecka i je uzupełnić ( ale to już drobiazg) Obrazek pokażę jak już będzie gotowy do oprawy. Tak miło w końcu wygrzać twarz w słońcu. Człowiek wyłapuje każdy promień ,szczególnie , że prognozy na kolejne dni są mało optymistyczne. Córeczka nie mogąc usiedzieć w domu wyciągała mnie co chwilę to na spacer , to na rower, to na rolki i tak minęła większa część dnia. Szukałyśmy tez oznak nadchodzącej wiosny , jednak  w moim regionie jeszcze są miejsca w których leży śnieg więc tych oznak raczej wiele nie ma, wszystko do nas przychodzi z opóźnieniem. Znalazłyśmy tylko kilka drobnych "bazi-kotków" jak mówi moja córeczka i  malutkie pierwiosnki. Ale i te drobiazgi cieszą :) 





środa, 1 marca 2017

W trakcie...

Miało być tak pięknie a wyszło jak zawsze.... Tak chciałam szybko wyszyć kolejną metryczkę ale niestety, po kilku przechorowanych przeziębieniach przez dzieci w końcu dopadło i mnie  :(  Wywiązywać się z obowiązków domowych trzeba  czy w zdrowiu czy w chorobie  tylko , że sił już nie starcza na xxx. Oczy załzawione, nos spuchnięty, głowa pęka ..... ech. Haft idzie bardzo opornie ale  krzyżyk do krzyżyka i może się uda :)  W międzyczasie oczywiście buszuję  po stronach z wzorami i wynajduję kolejne " must have"  do wyszycia. No cóż taki nałóg :) Obrazek na tą chwilę wygląda tak :
Jako osoba , która nie używa tamborka zawsze wygniotę kanwę niemiłosiernie więc i zdjęcie mało estetyczne . Tu widać jak wiele dają kontury w hafcie, bez nich wszystko jest takie rozmyte. 

piątek, 24 lutego 2017

Zaczynam...

Kilka dni bez xxx i aż mnie nosi, czegoś brakuje, chociaż na nudę narzekać nie mogłam. Dziś zaczynam kolejną metryczkę. Wszystko przygotowane, zamówiona kanwa już przyszła,( niestety w mojej okolicy kupić białą 16 na metry graniczy z cudem) komplet mulinek jest  więc do roboty 😊



środa, 22 lutego 2017

Powrotów c.d.

W końcu zaświeciło słońce, zapewne nie na długo ale każdy promień przynosi poprawę humoru i inne spojrzenie na świat. To będzie ostatni post nawiązujący do mojej twórczej przeszłości , chciałabym teraz już iść na przód tworząc i ucząc się nowych zachwycających technik. Poza haftem krzyżykowym czasami zajmuję się szydełkowaniem,którego nauczyła mnie moja ukochana Babcia ,powstało tez kilka bransoletek techniką szydełkowo-koralikową  oraz inne drobiazgi,spróbowałam decoupage na świecach i do tej techniki chciałabym jeszcze wrócić i spróbować czegoś bardziej ambitnego.